Dziś szybciutko przedstawiam Wam kocyk jaki udało mi się ostatnio wszydełkować. Nadaje się on idealnie dla małego dzidziusia oraz, jak w przypadku mojej córci, jako kocyk dla lalki :)
Schemat jest oczywiście dobrze wszystkim znany- babciny kwadrat, a brzegi ozdobione muszelką ;)
Kolorki użyte są bardzo intensywne. Ciemny róż i fiolet to ulubione odcienie Mai. Następna praca natomiast będzie w pastelowa :)
Super, córcia na pewno zachwycona odkryciem dla lali :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTaki fajny kocyk to nie jedna lala by chciała:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Śliczny kocyk:) robi się szybciutko:)
OdpowiedzUsuńTak, tak, ja też lubię ten wzór bo szybko przybywa robótki :) Kocyk bardzo ładny, piękne żywe kolory :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajny kocyk :)
OdpowiedzUsuńPrzeuroczy kocyk i super kolorki :)Pozdrawiam ♥
OdpowiedzUsuńFajne zestawienie kolorów. Daje po oczach :) Maja i jej lala na pewno zadowolone :)
OdpowiedzUsuńJa świetna sprawa�� aż chce się mieć dzieci���� pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpodoba mi się połączenie kolorów :)
OdpowiedzUsuńPiękny jest ten kocyk, ja ciągle marzę aby nauczyć się coś takiego zrobić :)
OdpowiedzUsuńjaka to włóczka? :)
OdpowiedzUsuń