sobota, 17 września 2016

Szydełkowa sówka z elementów

Ostatnio moja siedmniolatka zaproszona została na urodziny do koleżanki z klasy. Sandardowym prezentem jaki zawsze kupuje dzieciom to fajna książka i oczywiście coś zrobionego przeze mnie. Tym razem padło na poduszko-zabawkę w kształcie sówki. W całości zrobiona z elementów - african flower. 






Solenizantka podobno była zachwycona i osobiście podziękowała mi za sówke już następnego dnia:) Muszę przyznać, że zrobioło mi się bardzo ciepło na serduszku, bo dzieci są szczere do bólu i taka pochwała naprawdę dużo znaczy. 

11 komentarzy:

  1. Pracochłonne są te zwierzątka (wiem bo kilka maskotek tym motywem zrobiłam). Prezent robiący wrażenie. Nie dziwię się, że Solenizantka była zachwycona ... każdy by był :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje bardzo. Akurat sówka zajęła mi 3 dni ale przypuszczam, że z innymi bardziej wymagającymi zwierzątkami bawiłabym się dłużej ;)

      Usuń
  2. Ciekawa i bardzo ładna poduszka:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny prezent, na pewno sprawił wiele radości :)) Bardzo podoba mi się taki zwyczaj prezentowy - książka + własnoręcznie wykonana praca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje:) Tak zdecydowanie wolę zrobić coś w guście obdarowywanego niż kupować kolejną zabawkę.

      Usuń
  4. Wspaniała, absolutnie urzekająca! ♥ :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Emilko sówka absolutnie urocza :) nie dziwię się, że dziewczynka była nią zachwycona :) pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniały prezent i do tego własnoręcznie wykonany, sówka jest kochaniutka ! Cieplutko pozdrawiam 😊

    OdpowiedzUsuń
  7. Sówka jest prześliczna - i tak jak napisalaś, najważniejsze, że się obdarowanej spodobała. Nic dziwnego - kolory ma bardzo dziewczęce :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń